Opole - Wieża Piastowska
Turistické cíle • Technické zajímavosti • Rozhledna
Wieża zamkowa, Strażnica na Pasiece. Najstarsza w Opolu. Od siedmiuset lat góruje nad Ostrówkiem i wyspą Pasieką, znak czasu i symbol Opola. To jeden z najstarszych zabytków architektury obronnej w Polsce; zbudowana z końcem XIII wieku jako stołp zamku książęcego opolskiego księcia Kazimierza. Była wtedy budowlą ogromną i na wskroś nowoczesną, z cegły; tego materiału budowlanego wcześniej na Śląsku i w Polsce nie stosowano. Przez wieki towarzyszy zamkowi piastowskiemu na dobre i na złe. Zamek przechodził burzliwe dzieje, palił się wielokrotnie i niszczał, ale zawsze, choć z trudem, był odbudowany. A wieża trwała. Tylko jej hełm często się zmieniał. Nie pokonał jej nawet największy w historii Opola pożar w 1615 r., który zresztą wybuchł właśnie na zamku i potem strawił całe miasto. W czasach późniejszych, począwszy od połowy XVI wieku, za panowania Habsburgów i państwa pruskiego - to jedno pasmo upadku. Zamek mało przydatny, zaniedbany, popadł w ruinę. Przetrzymuje jednak ten trudny i bardzo długi okres, by w XX wieku doczekać się wyroku władz rejencji opolskiej: decyzją prezydenta rejencji dr Proskego z 1928 roku zamek, jako mało użyteczny i kosztowny w utrzymaniu, zostanie zburzony. Na Nic się zdają ostre sprzeciwy, zwłaszcza z kręgów mieszczaństwa polskiego i Związku Polaków w Niemczech. Środowiska te skupiły się ostatecznie na obronie wieży, symbolu Opola. Dr Proske wstrzymał jej rozbiórkę do czasu rozstrzygnięcia sporu. Przeciwnicy ponaglają: "Co tam na wyspie robi jeszcze ten szparag Proskego! (Proskespargel)". I wtedy pośród wielu innych pojawia się i taki oto nowy argument: "To był wprawdzie zamek piastowski, ale zbudowany ręką niemieckiego rzemieślnika". Tyleż przewrotne co prawdziwe. Dr Proske cofa wyrok na wieżę: poleca uwzględnić ją w planowanym na tym miejscu zespole nowego gmachu rejencji (Urząd Wojewódzki). Projekt architekta Lehmanna z Piły komponuje bardzo udanie nowoczesne, proste bryły gmachu z cylindryczną wieżą. Tak stoi ona do dziś. Już za naszych czasów, w roku 1957, architekt Karol Róża i konstruktor Stanisław Zawada nadbudowują wysoki na 11 metrów graniasty hełm: wraz z nim wieża sięga 42 m wysokości. Przetrwała wieki i przetrwała wyrok z 1928 roku.